Ilona
Dość sceptycznie podchodziłam do tematu hipnozy, w pewnym momencie mojego życia, sytacje niezależne odemnie doprowadziły do stresu i powiązanego z tym wyczerpania emocjonalnego a także bólu żołądka. Po energoterapii zaproponował mi pan hipozę tak dla rozładowania napięcia powstałego w skutek nieszczęść (śmierci bliskich). Nie miałam nic do stracenia, zgodziłam się na hipnozę która okazała się skutecznym narzędziem relaksującym i uwalniającym wewnętrzne zasoby sił. Dziękuję.