Do pana Zwolaka jeździ cała moja rodzina. Każdy zawsze wychodzi zadowolony. Pan Zwolak mówi dokładnie co dolega i co będzie się działo po zabiegu, tak że zawsze jestem na to przygotowana. Pan Zwolak to bardzo miły, ciepły człowiek, dla każdego ma czas porozmawiać i pocieszyć w trudnych chwilach. Polecam pana znajomym bo wiem że warto

Mój najmłodszy syn ma dwadzieścia lat, jest niesforny, niedojrzaly psychicznie, ciągle stwarza problemy wychowawcze a przecież ma dwoje rodzeństwa starszego,którzyułożyli sobie życie i to b. dobrze. Chlopak wpadł w zle towarzystwo zaczął palić, to co nie powinien i jak go tu wyciągnąć z tego? z domu najchętniej ucieka i kłamie jak tylko buzię otworzy. Czy opanowały go demony od ktorych nie może się uwolnić, jak mu pomóc?Pomógł Pan mojej chorej mamie, synowi i jego żonie,ktorzy nie mógł mieć dzieci,Wierzę, że i w tym przypadku tylko Pan uzdrowii naprowadzi na właściwe tory moje duże już dziecko,pozdrawiam

robil i Pan zawsze zabieg i zawsze mial racje z diagnoza zawsze pomagalo teraz tez jeste dobrej mysli bo znowu potrzebuje Pana pomocy wynikami sie pochwale. DZIEKUJE musi Pan sie gdzies oglosic bo szkoda zeby ludzie potzrebujacy pomocy nie wiedzieli o Panu jest Pan wspanialym czlowiekiem

W dniu dzisiejszym uczestniczyłam w seansie zbiorowym na odległość. W momencie gdy spojrzałam na pana zdjęcie , przeszyło mnie potęzne ciepło które automatycznie zaczęło się rozchodzić po całym organiźmie. Poczułam jak schodza ze m,nie wszystkie napięciai nagle poczułam jak zmniejsza się ból w mojej prawej nodze , który mnie męczy już od dłuzszego czasu. Na końcówce zabiegu oczy mi się już zamykały. Poczułam, że muszę się położyć na chwilę bo zaczęłam opadać z sił. Po 40-stu minutach snu poczułam się jak nowo narodzona. Dziękuję za przekaz i będzie mi miło jak taki seans będzie jeszcze kiedyś powtórzony.

Panie Krzysztofie , dziękuję bardzo za przekaz energetyczny ,którym wzmocnił Pan zdrowie mojego syna. Po zabiegach znacznie zelżały bóle głowy,nastąpiła ogólna poprawa samopoczucia. Wierzę, że najbliższa wizyta u onkologa nie wykaże już niepokojących nas zmian.

Dziękuję Krzysztofowi za wsparcie energetyczne. W zeszłym tygodniu miałam takiedzień kiedy to pojawił się problem żołądkowo jelitowy i od tego czasu czułam byłam osłabiona oraz pobolewała mnie głowa. Krzysztof wzmocnił mnie, po czym oda razu ustąpił mi ból głowy i poczułam się bardziej rześka. Zdaniem Krzysztofa miałam niedoleczona grypę. To by się zgadzało z tym co czułam. Dziękuję za pomoc i pozdrawiam.

Od wielu lat miałam problemy z przewodem pokarmowym: biegunki, mdłości, nie kończące się bóle brzucha. Bezradność lekarzy była rozbrajająca, leki pomagały tylko na chwilę. Badania gastryczne wykonane w Klinikach nie wskazywały niczego szczególnego. Po jakimś czasie do tego doszła silna nerwica: tracykardia, niepokój, problemy ze snem, przewlekłe zmęczenie. Byłam załatwiona. Po kilku wizytach u Pana Zwolaka poczułam się lepiej a po kilkunastu odstawiłam psychotropy. Gastrycznie też czuję się znacznie, znacznie lepiej. Teraz chodzę do Pana Krzysztofa po witaminy i uczę się od niego pogody ducha. Dziękuję iżyczę Panu szczęscia wszelakiego!

Bóle stawów nie dawały mi żyć. Nie pomagały tabletki p. bólowe i p. zapalne. Na prześwietleniach kręgosłupa i bioder nie była żadnych zmian. Byłam załamana , już nic nie pomagało. Przeczytałam ogłoszenie zamieszczone w gazecie i bez namysłu zaraz zadzwoniłam. Odezwał się pan o bardzo miłym głosie i już przez telefon powiedział co mi jest. Pojechałam tego samego dnia na seans. Muszę przyznać , że po seansie czułam się okropnie. Temperatura 38,7oC, ale już tego dnia lepiej spałam. Po dwóch dniach wysokiej temperatury i duzych potów poczułam dużą ulgę. Teraz czuję się wyśmienicie. Czuję się o 20 lat młodsza. Dziękuję panu, gdy by nie pan nie chce myslec jak by potoczyło sie dalej moje zycie.

Syn od dziecka ciągle miał problemy z przewodem pokarmowym. Lekarze rozkładali ręce. Leki pomagały na krótko i na nowo ten sam kłopot. O panu Zwolaku dowiedziałam się od koleżanki. Pojechałam następnego dnia. Pan Zwolak powiedział, że syn ma stan zapalny ucha i to ono sieje cały czas infekcję po całym organizmie. To niesamowite. Ale po dwóch seansach syn czuje sie o niebo lepiej. Zapomniał o wzdęciach i sensacjach jelitowych. Dziękuję panu. Dzięki panu kamień spadł mi z serca. Syn jest bardzo szczęśliwy. Poprawiła się koncentracja i ma lepszy apetyt

Pozdrawiam czytających i przytulam. . .