Pierwszy raz u pana Krzysztofa byłam z dzieckiem . Często chorowało na anginę . Po pana dwóch seansach wszystko wróciło do całkowitego wyzdrowienia . Około pół roku temu znowu musiała pana odwiedzić . Tym razem ból mojej prawej ręki. Stwierdzono łokieć tenisisty. Brałam tabletki . Wiele masaży i nic . Byłam kompletnie załamana. Rano gdy znowu mnie ręka zaczęła boleć , przypomniałam sobie o panu. To był strzał w dziesiątkę. Po dwóch seansach zapomniałam o bólu ręki . Wykonuję wszystkie czynności . Brawo panie Krzysztofie! Zawsze można na pana liczyć 😊